Konstruowanie umowy
Już na etapie definiowania zakresu realizacji umowy warto doprecyzować zasady, na jakich będą przeprowadzane testy integracyjne, akceptacyjne, ze szczególnym uwzględnieniem testowania komponentów zewnętrznych, usług.
W sytuacji, kiedy jest kilku dostawców, po stronie klienta spoczywa obowiązek zapewnienia wszystkich usług w terminie. A co, jeśli któryś z dostawców się spóźni i nie będzie możliwe przetestowanie użycia usługi w procesie? Kto wtedy ponosi koszt ziszczenia się tego ryzyka?
Warto też zabezpieczyć się przed sytuacją przedłużania testów z powodu niedostępności środowiska do testów, może błędnych danych do testów, niekompetentnych testerów itp. Istnieje bardzo dużo sytuacji, które powinny być doprecyzowane na etapie umowy, co pozwoli w przyszłości wyegzekwować działanie lub poniesienie kosztów braku działania. Wtedy sytuacja jest klarowna i chroni strony przed ponoszeniem dodatkowych kosztów generowanych przez strony trzecie.
Koszt wykonywania testów
Czy w prosty sposób można oszacować koszt planowanych testów? Na pewno warto wziąć pod uwagę wiele czynników, poza oczywistymi, m. in.:
- Złożoność rozwiązania
- Testowalność w kontekście czasu i zakresu danych do testowania
- Udokumentowanie ścieżek testowych
- Znajomość procesów biznesowych
- Zależności od kontekstu, architektury i powiązania z innymi rozwiązaniami lub usługami
- Kompetencje zespołu testerów
- Umiejscowienie zespołu testerów w organizacji – zewnętrzni, wewnętrzni, rozproszeni, dedykowany zespół
- Dostępność testerów i ich elastyczność
- Narzędzia wspierające testowanie oraz obsługę zgłaszanych błędów
- Współpraca z dostawcą/dostawcami
Konkluzja
Najłatwiej oszacować dobrze zerowe koszty testów, czyli takich, których nie trzeba przeprowadzać. To jedna z metod realizacji oprogramowania - całkowite koszty testowania przerzucane są na kogoś innego. Inna opcja, to pisanie bezbłędnego oprogramowania, które nie wymaga już testowania. Idee są piękne :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania