Już za trzy tygodnie inauguracja Centrum Kongresowego ICE w Krakowie.
Z przyjemnością patrzyłam na postępy budowy, zgodnie z harmonogramem.
Weszłam dzisiaj na stronę ICE, żeby zobaczyć informacje. I zasmuciło mnie (ale nie zdziwiło, bo współczesny świat jest taki bezmyślny) podawanie informacji dla przyjezdnych i gości o tym, jak dojechać do ICE. Przykładowo trasa z dworca PKP, z dworca PKS itp. Mapa z zaznaczonymi odległościami autem i pieszo. I nawet link do strony MPK z rozkładem jazdy.
Tylko skąd przyjezdni mają wiedzieć, w jaki tramwaj lub autobus wsiąść? I gdzie wysiąść? Na mapie zaznaczone Rondo Grunwaldzkie, a przystanki zmieniły już nazwę na Centrum Kongresowe.
I jeszcze dojazd taksówką - tylko jedenaście korporacji taksówkarskich do wyboru - ciekawe, czy zapłaciły ICE, bo np. sieci iCar nie ma ...
Moje spojrzenie na ICE
a dwa lata temu
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=467019193349085&set=a.424046577646347.108601.256201441097529&type=3&theater
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania