piątek, 27 marca 2015

Ratujmy zawilce

Z okien "szybkiego tramwaju" numer 50 widzę co roku, na wiosnę, łąkę zawilców w zagajniku koło przystanku Cmentarz Podgórski.


Co roku ta łączka jest coraz mniejsza. A w tym roku widzę, że dookoła wycinają krzewy, więc teren wyschnie i zawilce zapewne zaginą.

PS. 1 kwietnia: obok ruszyła już budowa, więc za rok pewnie zawilce znikną, bo teren będzie suchy.


Lubiłam tam czasami wysiadać i fotografować je. Ale człowiek, bezmyślny człowiek, niszczy wszystko wokół siebie, niszczy przyrodę. Czy za rok będą tam jeszcze zawilce? A inne kwiaty?


Nie wiem, jak mogę je ochronić, robię tylko zdjęcia. Może ktoś będzie miał pomysł, jak chronić przyrodę w Krakowie.

Post scriptum

Zauważyłam, że teraz, na wiosnę ruszyły wszędzie intensywne wycinki krzewów. Zieleni ubywa, przybywa betonu. Na moim osiedlu, gdzie mieszkam 25 lat cały czas budują nowe bloki, coraz gęściej. Cały czas mieszkam na placu budowy.

A kiedyś była tu górka na sanki w zimie, źródełko, z którego woda płynęła wąskim strumieniem, nawet ktoś hodował kozy, które były atrakcją dla dzieci. Do 1941 roku Kurdwanów był podkrakowską wsią letniskową. W 1984 roku powstało osiedle Kurdwanów Nowy ...

Czytam, że powstaje jakiś bank ziemi, a władze miasta mają  wykupywać, czy też wymieniać tereny położone w okolicach nad rzekami, na przykład nad Drwinką, tu w okolicy. A stawy obok Bonarki? Jeszcze są jakieś łabędzie, ale jak długo? ... pewnie z czasem stawy też całkiem zasypią ...

Pilnie sprzedam auto

Przepraszam czytelników za posta nie na temat, ale to samo życie ...

Pilnie sprzedam auto, zadbane, bezawaryjne, piękne, z małym przebiegiem
http://otomoto.pl/bmw-118-e87-C36458131.html

Kupiłam je (dwuletnie) przed Świętami Wielkanocy 2007 i sprzedaję przed Wielkanocą 2015.

PS. 29 marca - auto sprzedane.




wtorek, 24 marca 2015

Technologia nie dla ludzi

Postanowiłam dzisiaj wyłączyć usługi poczty głosowej w obu telefonach, które mam w dwóch różnych sieciach. I straciłam na to ponad pół godziny.

Dlaczego rezygnuję?

Znajoma nagrywa się na pocztę, bo ta włącza się od razu, jak ja rozmawiam. Chciałam ułatwić sobie życie i jej, bo i tak nie odsłuchuję, tylko oddzwaniam.

Poza tym nie mam wpływu na to, jak jest skonfigurowana poczta głosowa, a chciałabym mieć wpływ.

Online czy offline?

Nie będę reklamować moich sieci, ale w jednej poszło w miarę szybko, znalazłam w sieci informację i szybko udało mi się wyłączyć usługę.

Jednakże w drugiej sieci nie było tak prosto, to była droga przez mękę. Nie udało mi się wysłać ani MMS-em ani SMS-em kodów odwołania, więc zdeterminowana - bo zaplanowałam to zrobić dzisiaj, do skutku - założyłam konto online.

I jakież było moje zdziwienie, kiedy tam nie znalazłam opcji wyłączania poczty głosowej. Po prostu nie było jej, a była opisywana. Odesłali mnie znowu do kodów lub zadzwonienia na infolinię.

Infolinia

A infolinia to już wyższa szkoła, bo skąd niby mam wiedzieć, czy to usługa podstawowa, czy dodatkowa? Na chybił wybrałam podstawową. Bo labiryncie kolejnych podchwytliwych pytań udało mi się chyba wstukać ze cztery cyfry i po odsłuchaniu wielu bzdurnych komunikatów na koniec usłyszałam, że do 24 godzin usługa będzie wyłączona. W drugiej sieci było od razu.

Marzy mi się prostota

Obserwuję, jak technologia zawłaszcza coraz większe obszary życia i stanowczo mówię temu NIE!!! Nie będę rozmawiała z bezsensownymi automatami, nie będę szukała informacji w gigantycznie rozbudowanych serwisach.

Jako użytkownik telefonów i ich serwisów sieciowych oczekuję PROSTOTY, PRZYJAZNOŚCI, ŁATWOŚCI OBSŁUGI I INTUICYJNOŚCI DOSTĘPU. Ponad rok temu przytaczałam artykuł ponad 3-letni o UX, ale to chyba inna planeta, bo to, co dzisiaj zobaczyłam, przeraziło mnie.

Apel

Nie godzę się na zniekształcanie przestrzeni do życia przez rozdętą do niebotycznych granic technologię. Ktoś zapomniał, że to wszystko ma być proste i dla ludzi. A życie ludzkie toczy się poza technologią, ona ma tylko ułatwiać życie człowiekowi. A póki co, utrudnia je i zawłaszcza i to jest już groźne. To ma zdecydowanie negatywny wpływ na ludzką psychikę.

Czy będziemy tak patrzeć na to obojętnie? Ile czasu zostaje nam na normalne życie?

sobota, 21 marca 2015

Wiosna

Mamy już kalendarzową wiosnę.

Dorożka wciąż czeka ...
 
 Kwiaty kwitną i przekwitają
 W Parku Krakowskim ...
 Na krakowskim Rynku
Krokusy na Wawelu

poniedziałek, 16 marca 2015

Współczesny savoir vivre

Rozpoczęłam proces sprzedawania auta i zetknęłam się ze współczesnym światem, do którego nie pasuję z moją uczciwością ;/

Przeraziło mnie, jak ludzie nie przywiązują znaczenia do wypowiadanych słów, nie dotrzymują słowa, terminu, rzucają oskarżenia, po których czuję się jak oszustka.

Zrozumiałam teraz jaką cenę musi mieć życie izolujące od tego typu zachowań. Jednak próbuję sprzedać auto sama. I wierzę, że mi się uda, bo codziennie jeden kupiec ogląda, więc ruch jest. Natomiast rola sprzedawcy to nie moje powołanie ...

Co się stało z dobrymi obyczajami? Czy człowiek może zaufać drugiemu człowiekowi? Chciałabym, żeby tak wyglądał świat.


Myśl na wzmocnienie

Przeczytałam w książce Ewy Foley "Bądź aniołem swojego życia" zdanie - wzmacniającą myśl, jak pisze autorka:

Dla całego świata jesteś tylko jednym z wielu,
lecz jest ktoś, dla kogo jesteś całym światem.

:)



czwartek, 12 marca 2015

Wspomnienie

Mały kwiatek

Mały kwiatek
Mały bratek
Stokrotka
Niewinna

Przytulony
Utulony
W dłoni
Dziecka

Radość poranka
Uśmiech dnia
Taniec zachodu
Cisza


piątek, 6 marca 2015

Co się stało z tym światem?

"Święta krowa"

Dzisiaj jechałam "szybkim" tramwajem nr 50 i po raz kolejny obserwowałam, jak pijany pasażer może robić wszystko, na co ma ochotę i nikt na to nie reaguje.

Do dzisiaj bałam się pijanych i siadałam jak najdalej. Ale dzisiaj miałam tego dość.
Pijany jest traktowany jak święta krowa, ludzie najpierw ustępują mu miejsca jak osobie niepełnosprawnej. A jak już usiądzie, to zaczyna urągać pasażerom. Wyciąga zza pazuchy butelczynę. W końcu zareagowałam, szkoda, że nie natychmiast. Nie poderwałam się za głosem serca.

Choroba alkoholowa

Nie wiem, czy dziewczyna, która przy nim stała była może jego córką, w każdym razie współczułam jej, jak ją wyzywał. Stała niedaleko niego i rozmawiała przez telefon. W końcu po kilku przystankach wysiadła szybko i jeszcze go kopnęła. A on dalej klął.

O tym, że to mogła być jego córka, pomyślałam później, kiedy zwróciłam mu uwagę, a on do mnie "jaką córkę wychowałaś". Podeszłam do motorniczego, który okazał się kobietą. No i pijak przestraszył się, wysiadł z tramwaju.

Znieczulica

Pasażerowie nawet przyznali mi później rację, że dobrze zrobiłam. Ale pytam się, co z innymi, którzy tolerowali to jego zachowanie? Dlaczego jest społeczne przyzwolenie dla pijaków, którzy terroryzują pasażerów, a jak później wywnioskowałam, także swoje dzieci, rodziny?

Chore społeczeństwo

Czytam, że już 40% społeczeństwa to osoby DDA, czyli Dorosłe Dzieci Alkoholików. A jeżeli dodamy do tego samy alkoholików i jeszcze małoletnie dzieci tych alkoholików, to jest to zdecydowana większość społeczeństwa.

Morał

Potrzebna jest fundamentalna i totalna zmiana w nastawieniu do alkoholizmu, jak też systemowego pomagania osobom potrzebującym. Nie ma co piętnować ludzi łatką DDA. Potrzebna jest zmiana w społeczeństwie i systemie pomocy.

Całe społeczeństwo potrzebuje pomocy. Także w tym, żeby nauczyć się wzajemnie sobie pomagać. Komu ma na tym zależeć? A komu zależy? A komu powinno zależeć?

Z najnowszego informatora PARPA dla radnych wyczytałam, że jesteśmy jednym z pięciu krajów Europy, w którym spożycie alkoholu będzie rosło. Poniżej wykres spożycia 100-procentowego alkoholu w przeliczeniu na mieszkańca (z informatora PARPA).

czwartek, 5 marca 2015

Piaf w ICE

Byłam wreszcie w ICE, naprawdę piękna architektura, także od środka.
Nawet toalety są piękne :)

No i koncert ... wspaniała akustyka ...

Zdecydowanie polecam ICE!