Pomimo deszczowej pogody miałam dzisiaj spacer szlakiem wspomnień, niektórych jeszcze z czasów studiów - patrz malowidła na budynkach, tytuł posta.
I Park Krakowski - chyba najbardziej zaniedbany, ale też ze wspomnieniami.
I architektura - całkiem nowa obok tej całkiem starej, nieustanie odnawianej.
I obowiązkowo Planty z gołębiami :)
I tylko żal i wstyd, że z telefonu ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania