wtorek, 5 stycznia 2016

Prognoza pogody meteo.pl

Ogromną przyjemność sprawia mi czytanie prognoz pogody meteo.pl

To jeszcze takie miejsca, gdzie człowieka nie dopada wszechogarniająca płytkość codzienności. Człowiek czyta i cieszy się, że jest istotą rozumną, która rozumie otaczający świat.

Dodam też, że kolejny taki dobry symptom, to istniejący w dalszym ciągu https://www.facebook.com/magazynMlodyTechnik/

Dzisiejszy KOMENTARZ SYNOPTYKA
z dnia 5 stycznia 2016 r 


"Mijająca mroźna noc kończy ponad tygodniowy okres „suchego mrozu” – jego przyczyną było wytworzenie się obszaru napływu ze wschodu między wyżem północno rosyjskim a niżem znad Morza Kaspijskiego. Obecnie wyż cofnął się nad Arktykę, zaś całą centralną Rosję objął stary obszar niżowy, widoczny na mapach górnych poziomów i w polu zachmurzenia. Przy podłożu dalej zalega, sięgając też nad Polskę, Bałtyk, Skandynawię i północne Niemcy obszar bardzo wychłodzonego powietrza.

Dalej na południe, w strefie aktywnej cyrkulacji zachodniej i głównego frontu polarnego, przebiegającego od Azorów przez Hiszpanię na Włochy, Bałkany i Morze Czarne więcej dynamiki, tworzą się i wędrują wzdłuż frontu na wschód wiry niżowe, ich rozwój będą śledziły kolejne obliczenia modeli numerycznych. Warunkiem stabilności takiego układu synoptycznego w Europie jest niezmienne położenie centrum niżu nad Wyspami Brytyjskimi, dłuższe prognozy pokazują, że obecny wprawdzie zaniknie za dwie doby, ale na to miejsce wejdzie następny, jeszcze głębszy i aktywniejszy.

Nad krajem ścieranie się wpływów ze wschodu i zachodu (to nie jest komentarz polityczny …). Granica podziału nie jest w formie pionowej ściany, a bardziej skomplikowana – przy podłożu zalega do 500 m (Praga) i 1500 m (Kaliningrad) mroźne, wychłodzone powietrze, nad tą warstwą napływ jest zachodni. Transportowane z W i SW od południowo zachodniej części Europy chmury średnie i niskie weszły już nad Polskę od Dolnego Śląska i Małopolski, a do rana obejmą cały kraj za wyjątkiem krańców północnych. Z tych chmur nieznaczne opady śniegu, jak widać z map tylko w kilku miejscach przekroczą intensywność 1 mm/3h. Przypominam, że opad milimetra śniegu to grubość pokrywy 1 centymetr.

Maciej Ostrowski

5 stycznia 2016, 08:25

Treści zawarte w komentarzu synoptycznym mogą zawierać prywatne, niezależne opinie synoptyków, w związku z czym nie prezentują one oficjalnego stanowiska ICM UW. Wszelkie pytania i uwagi odnośnie komentarzy synoptycznych prosimy kierować bezpośrednio do ich autorów."

Dołączam zdjęcie krakowskiego nieba z 27 grudnia 2015 roku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentowania