To był mój pierwszy blog, który zaczęłam pisać w momencie dużej życiowej zmiany.
Dokładnie za 2 dni (26 stycznia) będzie okrągła rocznica, ale będę wtedy bardzo zajęta, żeby pisać na spokojnie.
Dzisiaj 50 200 odsłon, ze wszystkich zakątków świata. Bardzo za nie dziękuję!
I chcę się podzielić moją obserwacją związaną z psychologią internetu.
Zauważyłam, że wykres intensywności odsłon na moim blogu koreluje z etapami mojej życiowej zmiany. To jest jakiś poziom energii odbierany przez innych.
Przypomnę etapy zmiany wg Prochaski:
1. Prekontemplacja - to był rok 2011, przed blogiem, wakacje na Krecie, z Córką.
2. Kontemplacja - rok 2012, też przed blogiem, fizycznie czułam już, że się zmieniam.
3. Przygotowanie - rok 2013, rozpoczęłam pisanie bloga (styczeń), apogeum lipiec 2013 (max)
4. Wdrożenie - druga połowa 2013 roku, spadek odsłon na blogu (zmiana zainteresowań, szkoła Gestalt):
a/ pierwsza zmiana (odzyskanie nazwiska) - styczeń 2016 (max lokalne)
b/ druga zmiana (staż w nowym zawodzie) - sierpień 2016 (max lokalne)
c/ trzecia zmiana (mix IT i psychologii) - lipiec-październik 2017 (max)
5. Utrzymanie - od października 2017.
6. Zakończenie - będzie w tym roku, jeszcze nie wiem kiedy, może do 56. urodzin i ślubu Córki?
To jest duża zmiana środka życia, indywiduacja w wieku około 50 lat, według mnie trwa od 49 do 56 roku, bo co 7 lat zmienia się nasza psychika (7, 14, 21, 28, 35, 42, 49 ...).
Napiszę jeszcze, jak zakończę ten proces. Bo jest on rozciągnięty w czasie, każdy etap trwa, nie jest to punkt w czasie.
[Lipiec 2011 - lipiec 2018], a wewnątrz [lipiec 2013 - lipiec 2017]
Tak będzie.
Trzeba się przygotować w każdej zmianie na to, że są doliny i góry, upadki i podnoszenie się. Procesu zmiany nie da się zaplanować. To jest proces, który każdy przechodzi na swój sposób. Dopiero patrząc wstecz mogłam zaobserwować pewne reguły, etapy, czym dzielę się z Czytelnikami mojego bloga. To prezent dla Was :) Jesteście lustrem dla mojej zmiany :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania