środa, 29 kwietnia 2015

Bezgraniczna głupota w stosowaniu technologii

Obserwuję poczynania ludzi, którzy bezmyślnie stosują technologię u jednego z moich operatorów. Już wiem, że z nich zrezygnuję przy najbliższej okazji.

Po co to robią?

Nie wiem po co to robią, ale kradną mój czas, uwagę i zaśmiecają skrzynkę. Zamówiłam usługę i regularnie za nią płacę od lat. Zamówiłam wersję elektroniczną faktury, bo oszczędzam lasy. A oni spamują mnie coraz większą ilością zbytecznych informacji:
  1. SMS o wystawieniu faktury
  2. SMS przypominający o zapłaceniu faktury
  3. SMS z podziękowaniem za zapłacenie faktury
  4. Mail z fakturą
  5. Jeszcze BOK online (serwis klienta) - kolejne loginy, hasła, a tam taki gąszcz informacji, po prostu śmietnik; próbowałam raz coś znaleźć, straciłam dużo czasu i nic nie zdziałałam (bo tego nie było, jak się okazało, po zadzwonieniu na BOK)
  6. Płatane (!) połączenie z BOK (nie rozliczane z puli abonamentu)
Brak szacunku

Odbieram te wszystkie bezmyślne zachowania jako brak szacunku dla mnie, jako klienta, jak również wdzieranie się do mojej strefy prywatnej. I tu docieram do ważnej kwestii, a mianowicie do stawiania granic między mną, a światem zewnętrznym.

Morał z tej bajki

Ważne jest uświadomienie sobie swoich wartości i rzeczy ważnych w życiu i im poświęcanie czasu. W różnych etapach życia zmieniają się priorytety. Ale na pewno warto panować nad swoim życiem, zawłaszczanym przez świat zewnętrzny.

Warto się zastanowić, gdzie, komu i jakie stawiam granice. Bo inne są dla partnera, dzieci, rodziny, przyjaciół, znajomych, przełożonego, mediów społecznościowych, operatorów technologii i innych "spamerów" śmieciowych informacji.

Warto zrobić sobie przestrzeń do życia i chronić ją, świadomie wybierać kontakty i ludzi, którymi chcemy się otaczać. I umieć rozróżniać różne rodzaje granic, jakie stawiamy, bo stawiać trzeba.

PS. I kolejny SMS dzisiaj, z nową ofertą i adresem najbliższego salonu. Mam ich dość.

 Poranna zieleń za oknem

Sansewieria - kwitnąca, bardzo pachnąca :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentowania