Czwarte spojrzenie
Dzisiaj siadłam do komputera z zamiarem napisania czegoś więcej o emocjach w informatyce. Na moich prelekcjach mówię o trzech obszarach:
- emocjach w zespołach projektowych tworzących oprogramowanie
- emocjach po stronie użytkowników oprogramowania
- emocjach jako przetwarzanych informacjach rozpoznawanych podczas interakcji z oprogramowaniem i sprzętem (informatyka afektywna - tylko wspominam o niej).
Niespodziewane zdarzenie
Niespodziewanie otrzymałam informację o sytuacji wątpliwej etycznie. Nie jestem ekspertem w stosowaniu prawa, ale wszelkie moje działania muszą być zgodne z moimi zasadami etycznymi.
Otarłam się dzisiaj o sytuację, kiedy ktoś postąpił tak, jak ja bym nie postąpiła. A jako, że uczestniczymy we wspólnym przedsięwzięciu, poczułam się tym dotknięta. Mój sposób myślenia, moje wartości, spowodowały takie, a nie inne emocje.
Tak, jak w modelu emocji ABCD:
A - zdarzenie inicjujące (nadużycie, błąd)
B - przekonania, wartości, myśli (ktoś postąpił nieetycznie)
C - emocje (złość)
D - działanie (wysłałam SMS, maila, czekam na odpowiedź)
Dopóki nie doczekam się naprawienia sytuacji, złe emocje będą we mnie. To zaburza moje myślenie i działanie dzisiejszego dnia. Muszę włożyć wiele wysiłku, żeby nie myśleć o tym, a i tak ta niedomknięta figura (pojęcie z Gestalt) będzie dobijać się we mnie i absorbować moją energię.
Morał
Przysłowie ormiańskie: Rana od miecza goi się łatwo; rana od złego języka goi się znacznie trudniej.
Dołączam zdjęcie z krakowskiego Rynku Głównego zrobione w niedzielę o zmierzchu.