Przeczytałam dzisiaj artykuł Jak sobie radzić ze smutkiem. A w nim:
"Święty Tomasz z Akwinu, średniowieczny filozof i teolog, który uważał rozum za zarządcę duszy, podawał pięć sposobów na smutek:
1. sprawić sobie przyjemność (byle godziwą),
2. wypłakać się,
3. porozmawiać z przyjacielem,
4. kontemplować prawdę (choć to może być trudne),
5. kąpiel i sen."
Skoro po 740 latach od śmierci Świętego Tomasza z Akwinu jego zalecenia są wciąż aktualne i polecane przez współczesnych psychologów, to może warto je stosować.
Powyższe działania pokazują, jak serce, umysł, duch i ciało są ze sobą nierozerwalnie połączone. Warto dbać o wszystkie aspekty życia i utrzymywać je w harmonii. Tak myślę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania