Ostatnio przeczytałam o trzech drogach, trzech trybach doświadczania siebie i świata. I chcę się tym podzielić, bo dla mnie było to porządkujące moją wiedzę o sobie.
1. „Równoważności psychicznej” – przekonania o tym, co myślą o nas inni traktujemy jako to, to sami czujemy wewnątrz. Rzeczywistość nas zalewa, nie mamy własnej tożsamości.
2. „Na niby” – odcinamy się od zagrażającej, wg nas, rzeczywistości. Ignorujemy wszystko, co nie zgadza się z naszymi przekonaniami.
3. „Refleksyjną” – siłę daje nam wewnętrzna wolność, dzięki której możemy być uważni na siebie, mieć do siebie dystans, otwierać się na rzeczywistość i ludzi.
Warto uświadomić sobie tę różnorodność, obserwować ją u siebie i u innych.
- Jaki tryb doświadczania siebie i świata rozpoznaję u siebie?
- Czy jest on spójny, czy może inną drogą podążam w życiu zawodowym, a inną w życiu prywatnym?
- A może w obecności niektórych osób (tzw. autorytetów albo osób "ważnych") przyjmuję inny tryb postrzegania, niż w przypadku, kiedy jestem sama/sam?
- Jak się czuję w obecnym trybie postrzegania siebie i świata?
- Czy chciałby/chciałabym to zmienić? I jak mogłabym/mógłbym to robić?
Życzę wielu udanych wiosennych spacerów! Wiosna kwitnie i pachnie wokół :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania