niedziela, 18 września 2016

Pewność istnienia - potrzeba 1 z 9 (cykl)

To pierwsze z dziewięciu niedzielnych rozważań na temat potrzeb człowieka.

Pewność istnienia


Co dla mnie znaczy pewność istnienia?


Na pewno zawierają się w niej podstawowe potrzeby - patrz piramida Maslowa:
"Potrzeby fizjologiczne są  to wymagania fizyczne potrzebne do przetrwania człowieka. Jeżeli te potrzeby nie są zaspokojone, ludzki organizm nie może prawidłowo funkcjonować i ostatecznie nie będzie w stanie przetrwać." (Wikipedia)

Potrzeby ze wszystkich poziomów tej piramidy muszą być w jakiś sposób zapewnione, chociażby potrzeba rozwoju swojego potencjału przez dziecko. To też pewność istnienia.

Dzieciństwo

Dla dziecka pewność istnienia zapewniają rodzice, szczególnie matka przez pierwsze lata życia, kiedy dziecko nie ma jeszcze wykształconego poczucia istnienia odrębnie od matki. To potrzeba jedzenia, bezpieczeństwa (dom), miłości, stałości "obiektu", czyli matki, która jest wzorcem budowania relacji w późniejszym życiu, otacza miłością.

Jak z dzisiejszego punktu widzenia postrzegam zaspokojenie mojej potrzeby istnienia w dzieciństwie? Kto i jak ją zaspokajał? Jaką rolę "przejściowego obiektu" pełniły wtedy przytulanki, misie?

Dorastanie

W okresie przejściowym pomiędzy dzieciństwem a dorosłością następuje zmiana. I tak, jak każda zmiana, budzi lęk przed nieznanym. Coraz więcej własnych potrzeb zaspokaja osoba dorastająca, a coraz mniej jej rodzice.

Jak w tej sytuacji zmiany, która czasami może trwać bardzo długo (od 17 do 30 roku życia), doświadcza się pewności istnienia? Czy zmiany, jakie zachodzą w ciele i psychice nie sprawiają wrażenia, że może teraz jesteśmy już kimś innym, niż w dzieciństwie? Jak wtedy zaspokajana jest potrzeba pewności istnienia?

W jakim kontekście myślimy o pewności istnienia? Czy tylko w kontekście życia realnego? A może myślimy też o nieśmiertelności, życiu duchowym? A jak ma się do tego rzeczywistość wirtualna, świat gier?

Dorosłość

Co w życiu dorosłym znaczy dla mnie pewność istnienia? Na pewno zapewnienie bytu, czyli praca i finanse umożliwiające życie bez głodu i z dachem nad głową. Dla każdego jest to coś innego, ale niezbędnego, stałego.

Pewność istnienia to też pamięć o tym, kim jestem, kim byłam, dostrzeżenie drogi swojego życia, ciągłości narracji życiowej, kontekstu rodziny, z której pochodzę (jestem jej częścią), kontekstu otoczenia społecznego, w jakim żyję. Osobiście uważam, że ważny jest kontekst fizyczny, a nie wirtualny.

Kontekst istnienia

Pewność istnienia rozważamy w różnych wymiarach-kontekstach.

Rzeczywistość fizyczna, materialna - nad czym mamy kontrolę, co od nas zależy w naszym życiu, czego doświadczamy.

Życie wieczne, nieśmiertelność -  życie duchowe istnieje, jeżeli w nie wierzymy. Nieśmiertelność zapewniają nam też nasze trwałe dzieła, twórczość, także nasze dzieci.

Rzeczywistość wirtualna może w każdej chwili przestać istnieć, kiedy na przykład zabraknie energii. To jest świat równoległy, alternatywny, jak ktoś ostatnio powiedział. Byle tylko ne była to alternatywa wykluczająca się ...

Konkluzja


Jak doświadczam pewności istnienia? Jak dbam o zaspokojenie tej potrzeby? Jak dbali lub jeszcze dbają inni? W jakich kontekstach myślę o tej potrzebie? A może mam jakieś oznaki niezaspokojenia tej potrzeby? Co wtedy robię, aby to zmienić?


Znaczące osoby istnieją w pamięci pokoleń, społeczeństw, rodzin w różny sposób. Warto pielęgnować pamięć.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentowania